3 Bełchatowska Drużyna Harcerska "Leśni"

Hania

jak tam moi mili wrażenia po tegorocznym obozie? Smile

ja niebawem też napiszę swoją relację, ale czekam na wieści od was. Smile

pozdrawiam!

Martyna

No to tak na początku jak przyjechaliśmy to mówię kurcze "już mi się tu nie podoba " bo w środku lasu to błoto te komary i ci nowi ludzie to nikogo nie znałam za bardzo nie miałam z kim gadać trochę się nudziłam i tak przez pierwszy tydzień było ale potem zapoznałam się z ludźmi i się rozkręciło i Fajnie było Very Happy

ale paru rzeczy mi brakowało na tym obozie np.;

* nocnych gier ,

* nocnych alarmów
.(wiem to nie wasza wina Smile

<kurcze>

~no chyba to wszystko ale jak coś mi sie przypomni do napisze Smile

pzdr dla Hanni bo chciałą^^

Marysia3

A mnie się nawet podobało w tym lesie przynajmniej nie było tak strasznie gorąco bardzo mi brakowało nocnych gier i alarmów oraz ogniska obrzędowego tylko drużyny ale ogólnie OKEJKA ;P

Kuba Kwieciński

HMM ciapkowo fajnie niezly ciapek byl XD

Natan

DOBRE KOTLETY BYŁY NA OBIAD I HARDCOROWY CHCRZEST FAJNIE ZE RAFAL DOSTAL KRZYZ DOBRA NALEZALO MU SIE ALE MNIE TORTUROWAL ;P HAHA

Hania

Natan, w końcu jakaś dłuższa wypowiedź, niż 'podobało mi się' i jest okejka! :)

jeśli chodzi o mnie to tak w skrócie:

jak dh RoY do mnie zadzwonił:
- Hania weź glany
- ale czemu?
- weź glany!
- no dobra, ale po co?

i tuż po tym jak wyszliśmy z autobusu, zrozumiałam po co... :D ale powiem wam, że to miejsce nie do końca potrafiło zepsuć zabawę i to przede wszystkim wasza sprawka moi mili! :) bo jednak kadra nadzoruje uczestników, ale to czy jest fajna atmosfera zależy tylko od was, a myślę, że się podobało z tego co rozmawiałam choć krótką chwilkę z wami, czy to na odprawach, czy to na wędrówce. :) myślę, że pisząc wam po kolei każdy mój dzień to bym was zanudziła dlatego wam wypunktuje co mi się zapamiętało:
- wędrówka- oprócz niefajnego zakończenia to z chłopakami mi się bardzo super szło mimo, że się gubiliśmy, więc wielkie, wielkie dzięki dla mojej ekipy w składzie: Natan, Rafał, Dominik, Kondzio, Zieleń :) oraz dla Moni, z którą biegałam z górki po połączeniu się grup. :)
- ognisko po dniu obozowicza - szczerze mówiąc chciałam usłyszeć relację od was jak to było :) więc czekam nadal z niecierpliwością... jeśli chodzi o mnie to jak było ognisko i gdy wstały osoby, które dostały na ten dzień sznurki i okazało się, że to Rafał i Zieleń to byłam z nich bardzo dumna, więc gratulacje chłopaki!
- błoto, komary i uroki błotnicy... - ukąszenia komarów leczyłam w domu około tygodnia, a błoto ze skarpetek nie chce się sprać do teraz... :D niemniej czasem było zabawnie, jak się ktoś w błoto wywalił... :D np. kondzio zrobił piękny wślizg, jak wracaliśmy z festiwalu, gratulacje dla niego! :D
- chrzest - to był piąty chrzest na jakim byłam i stacje szczerze mówiąc nie były aż tak hardkorowe (na moim chrzcie ustami przekładałam żabę z jednego wiaderka do drugiego... :D), ale warunki w których był chrzest były, więc i tak wielkie gratulacje dla tych którzy go przeszli, bo daliście radę! a w odwecie się kierowaliście powiedzeniem 'zemsta będzie słodka'...
- wasz udział w grach - nie zawsze tak było, ale często jak ktoś z naszej drużyny przychodził do mnie na stacje na grze to choć patrole były mieszane i byli w nich dużo więksi i starsi ludzie to pamiętam dużo sytuacji kiedy było 'ja, ja, ja chcę zrobić zadanie' i za to mega wielki plus dla was!
- proporzec - tutaj podziękowania dla druha Dawida i nie będę rozpisywać się nad całym procesem, mam tylko nadzieję, że nam udowodnisz, że proporzec jest w dobrych rękach! i dziękuję druhnie Martynie za dotychczasową opiekę.
- przyrzeczenia - myślę, że wszystkie słowa padły już na watrze, więc mam nadzieję, że druhowie je zapamiętali :) i wielkie gratulacje dla druhów Dominika, Rafała i Dawida! :)

na razie tyle.. bo w końcu to miał być skrót... miało być inaczej wyszło, jak zawsze... ;) to mam nadzieję, że teraz wy coś od siebie WIĘCEJ dodacie. ;)

RoY

Druhna druzynowa jak zwykle sie czepia Very Happy

Mi podobalo sie jak przyjechaliscie bo brakowalo mi was na kwaterce :/
A pozatym to najbardziej mi utkwilo w pamieci dwie rzeczy przyrzeczenie lesnych i Bardo :* :* :*

Marysia3

O tak Bardo nigdy nie zapomnę ;D dla mnie był to udany obóz ;****

Monia

mi sie stanowczo nie podobało ! prócz tam kilku no dobra może kilkunastu rzeczy ;p

ale najbardziej nie podobało mi się że był niedokładnie podany dzień wyjazdu i to że zniszczyły się moje balerinki ;(